Przejdź do głównej zawartości

Nie cierpię second handów!

Second hand clothes - zestawy z second handów z ostatnich dni


Witajcie w ten piękny (tak, u mnie jest teraz piękne, słoneczne popołudnie!) majowy dzień :). Od kilku lat uwielbiam biegać po second handach, lecz ma to tez swoje wady :D . Mianowicie, szafę pełną ciuchów :D.
Stąd też tytuł posta ;)

Niestety (lub stety, mój portfel mi dziekuje) od września, czyli odkąd zaczęłam regularną pracę, nie mam zbyt dużo czasu na odwiedzanie tych niezwykłych miejsc. W sumie i dobrze - zakupuję rzeczy rzadko, na dodatek tylko te, których potrzebuję ;).

Chciałabym pokazać Wam kilka rzeczy, które zakupiłam ostatnio w second handzie. Sporządziłam z nich 2 zestawy, moze pierwszy niekoniecznie razem, ale przyznajcie, że fajnie wygląda na fotce :D. Drugi natomiast jak najbardziej nadaje się na pokazanie w rzeczywistości.

 Muszę dodać, że uwielbiam chodzić na totaaalne wyprzedaże -  1 zł za sztukę :D. Naprawdę nawet za takie grosze można kupić wiele fajnych rzeczy :).
Co jakiś czas będę wrzucać kilka rzeczy, które zakupiłam w lumpeksie, mam nadzieję, że takia seria przypadnie komuś do gustu :).


Set no 1









Mały secik z ostatnich zakupów w sh - razem 3 zł
- Sweterek w stylu crop marki H&M, w pięknym kolorze baby blue, mega przyjemny, cieplutki i świetny do spodni z wysokim stanem :) Zakupiony w stanie nienaruszonym, mega deal ! :)

- Szorty nieznanej firmy, wyglądaja jakby były szyte na miarę, bo są fajnie skrojone i nie posiadają głównej metki, tylko malutką przy nogawce z rozmiarem (S) i składem materiałowym. Najbardziej intryguje mnie wzór na nich, bo sa to liście, typowo jesienne. Przy prawie końcach nogawek mają coś w stylu haftów. 

- Ostatnia rzecz, czyli okulary przeciwsłoneczne w pięknym, liliowym, iście wakacyjnym kolorze  - są w kompletnie nienaruszonym stanie i świetnie sprawdzą się do letnich stylizacji, może nie kolorowych, bo nie za bardzo odpowiada mi wielokolorowy outfit, ale to białych, letnich ciuszków sprawdzi się super :)


Set no 2


Zestaw nr 2 - pastele i asymetria
Drugi zestaw o wiele bardziej przypadł mi do gustu :). I żadnej z tych rzeczy nie kupiłam na złotówkowej wyprzedaży :). Jednakże warto było dać za te ciuszki nieco wiecej, bo są totalnie w moim stylu - minimalizm, ciepły, miękki pastelowy sweter i wyróżniająca się, ale dalej w bezpiecznym kolorze i kroju spódniczka :)

- Sweterek to niewątpliwie jeden z moich najlepszych łupów ever. Dlaczego? Przecież to zwykły pastelowy sweterek, no, może kolor jest piękny, ale co więcej w nim fajnego?
Otóż, sweterk jest wykonany ze 100% KASZMIRU! :) Dlatego jest meeega miękki, ciepły i taaki przyjemny do noszenia, że w zimie bedę go często molestować :D. Marka to angielska firma Marks and Spencer. Jestem mega zadowolona i polecam szukanie tych kaszmirowych sweterków tej firmy, bo naprawdę warto !


- Druga rzecz z zestawu to piękna, asymetryczna zakładkowa spódniczka mini marki Topshop. Jest ona czarna, przeplatana czarną, błyszcząca nitką, sprawia wrażenie "wieczorowej". Bardzo ją polubiłam, za nią zapłaciłam 7 zł, co uważam  za rozsądną cenę :D. Świetnie gra w zestawach ze sweterkami, takimi jak ten mój ulubiony :).

Co do naszyjnika, nie jest on z sh, lecz z Pepco, bardzo go lubię bo jest niezniszczalny i do wszystkiego pasuje :D. Takie uniwersalne rzeczy lubię najbardziej :).



Kochani, to by było na tyle, jeżeli chodzi o zakupy z ostatnich miesięcy, które zestawiłam w sety, taka forma komponowania ze sobą nowych nabytków z sh bardzo mi się spodobała i będę w ten sposób fotografować ciuszki na bloga :).

Miłego weekendu!!


xoxo 
Zuza



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Słowo o woskach i świecy Kringle Candle

Czy istnieje jeszcze jakaś osoba, która nie uwielbia umilaczy w postaci świec i wosków? No, być może tak, ale ja do takich na pewno nie należę 😃 💗  Ja, od kiedy pamiętam, uwielbiałam świeczki zapachowe, a teraz cieszy mnie bardzo szeroki wybór zapachów i postaci, w jakiej możemy sobie taki umilacz "odpalić " 😉. Taki relaks lubię, szczególnie w smutne, jesienne i zimowe dni, które się niestety zbliżają. 🍁🍂🍃😰❋❋❋ Dzisiaj zapraszam Was na post o zapachach od jednego z największych producentów świec i wosków na świecie, czyli Kringle Candle. W ostatnim czasie miałam okazje testować dwa woski i mała (teoretycznie😀) świecę tej firmy i chciałam podzielić się z Wami opinią na temat tych trzech produktów. Ogólnie mogę powiedzieć, że zapachy są bardzo oryginalne i realistyczne. Również ogromny wybór utrudnia sprawę w wyborze tylko jednego czy dwóch produktów. Niektóre nazwy świec czy daylightów są bardzo nieoczywiste, w ten sposób, że ciężko nam sobie wyobrazić i...

Woski i daylighty od Kringle i Country Candle po raz kolejny

Woski i daylighty to coś, bez czego już nie wyobrażam sobie mojego mieszkania! 😃 Pale je codziennie, ich różnorodność i charakter pozwala mi wprawadzać odpowiednią aurę do mojego małego gniazdka 😌 Kringle i Country Candle posiadają ogromny wybór zapachów do naszego domu, więc możemy szaleć do woli, bez ograniczeń 😃 Dzisiaj pokaże Wam mój niewielki, aczkolwiek powoli powiększajacy się zbiór wosków oraz daylightów i napiszę o każdym kilka słów.           Ze względu na ciepłą porę roku (chociaż za oknem nic na to nie wskazuje) pokaże Wam kilka wiosenno-letnich zapachów, które w wiekszości są dla mnie strzałem w dziesiatkę :).  Na pierwszy ogień pójdą woski, które już kiedyś pokazywałam w innym wpisie. Są to typowo wiosenne, bardziej niż letnie, zapachy, ponieważ są charakterystyczne dla tej pory roku. Na zdjeciu widzimy: Dewdrops, czyli krople rosy, to piękny, bardzo świeży i kwiatowy zapach, charakteryzujący się właśnie tą świeżością,...

Długo wyczekiwane zakupy z second handów !

Kochani 🙂 W końcu udało mi się pójść na większe i dłuższe zakupy do dwóch lumpeksów :). Zrobiło się chłodniej, więc wraz z mamcią postanowiłyśmy wybrać się na nowy towar, ja akurat jestem w trakcie poszukiwań kilku rzeczy na wesele (których btw nie znalazłam nawet na wyprzedażach), ale i tak nie wyszłam z niczym 🙂 Nastawiłysmy się na nowy towar, więc tam udałyśmy się jako pierwsze. Spontanicznie zaszłyśmy też na wyprzedaż za 1 zł/szt, nie spodziewałyśmy się cudów, bo było już po 12  a jednak obie byłyśmy zaskoczone, bo byłą tam naprawdę mnóstwo fajnych rzeczy! Szok, bo zwykle ( a nawet zawsze) o tej godzinie są już same szmatki niewarte uwagi. Wyszło więc tak, że na wyprzedaży second handowej kupiłam więcej, niż na nowym towarze :good:.  Zapraszam do oglądania moich łupów 🙂 Rzeczy, z których najbardziej się cieszę, są to:  💗 Luźne spodnie w kwiaty z Primarka, które są całkiem nowe, a znalazłam je dla mojej mamy,  leżą idealnie, mama zadowolona więc ...